Konkurencja na rynku mieszkaniowym jest duża i wykazuje tendencję rosnącą. Jeśli chcemy szybko znaleźć kupca i do tego sprzedać mieszkanie w dobrej cenie, konieczne jest odpowiednie przygotowanie go na sprzedaż. Bardzo popularny w krajach zachodnich home staging, w Polsce dopiero raczkuje, ale cieszy się coraz większym zainteresowaniem.

Czym jest home staging i czy warto zatrudnić home stagera?

Home staging to szybka metamorfoza wnętrza przy pomocy niewielkich nakładów, która sprawi, że mieszkanie stanie się atrakcyjniejsze dla kupujących. Profesjonalni home stagerzy odpersonalizują mieszkanie i zastosują różne tricki, aby nieruchomość robiła jak najlepsze wrażenie na potencjalnych klientach. Wiąże się to z kosztami, które musimy ponieść, bo takie usługi do tanich nie należą, ale badanie rynku pokazuje, że inwestycja często się zwraca z nawiązką. Znający się na swoim fachu home stager, dzięki swoim zabiegom, potrafi znacząco podnieść cenę nieruchomości, a do tego przyspieszyć jej sprzedaż. Jeśli jednak nie stać nas na to, by zatrudnić profesjonalistę, lub chcemy najpierw sami spróbować sił w home stagingu, warto znać kilka trików, które sprawią, że oglądający mieszkanie klient, zapragnie je mieć.

Jak przygotować mieszkanie na sprzedaż, by klient poczuł się w nim komfortowo?

Jest kilka sprawdzonych tricków, które możemy zastosować, by mieszkanie wystawione na sprzedaż zrobiło dobre pierwsze wrażenie. Oto one:

Optycznie powiększ przestrzeń.

Zagracone mieszkanie, w którym jest dużo mebli, będzie wydawało się mniejsze, niż jest w rzeczywistości. Usuń kilka mebli, inne przestaw tak, by tworzyły miłą dla oka kompozycję. Zanim jednak poustawiasz meble, wyeliminuj jaskrawe i ciemne kolory z wnętrza. Odśwież ściany, malując je na jasny kolor. To optycznie powiększy metraż. Możesz fragment ściany wyłożyć nowoczesnymi panelami. Zwróć uwagę na podłogi. Pozbądź się ciężkich dywanów. Jeśli podłogi w mieszkaniu są w dobrym stanie, odsłoń je, a jeśli nie prezentują się najlepiej, pomyśl o nowych panelach, najlepiej jasnych. Wpuść więcej światła, odsłaniając okna na tyle, żeby mieszkanie sprawiało wrażenie jasnego i przestronnego. Te wszystkie zabiegi znakomicie powiększą i rozświetlą przestrzeń.

Usuń zbędne gadżety i osobiste pamiątki.

Pamiętaj o tym, że pamiątki przywiezione przez ciebie z podróży, twoje dyplomy, rodzinne zdjęcia oraz wszystkie te drobiazgi, które dodawały osobistego charakteru wnętrzu, nie będą elementami atrakcyjnymi dla klientów, którzy po zakupie mieszkania będą chcieli nadać mu indywidualny klimat. Usuń wszystkie te rzeczy i zadbaj o to, by wystawione na sprzedaż mieszkanie miało charakter uniwersalny.

Zadbaj o detale dodające przytulności.

Kiedy już rozjaśniłeś swoje mieszkanie i usunąłeś część mebli i zbędne gadżety, zadbaj o to, by je ocieplić uniwersalnymi dodatkami. Będą to kwiaty w wazonie, ozdobne świece, lampki, czy kilka książek. W łazience dobre wrażenie zrobią eleganckie ręczniki, a w kuchni świeże zioła w doniczkach i patera z owocami. Zarówno w salonie, jak i w sypialni, możesz ocieplić i rozweselić wnętrze kolorowymi poduszkami. Wskazane jest jednak, by nie było ich za dużo.

Wszystkie te zabiegi mogą skutecznie pomóc w sprzedaży mieszkania pod warunkiem, że wyeliminujesz jakiekolwiek usterki i zadbasz o czystość i porządek. Jeśli twoje starania okażą się niewystarczające i nie znajdziesz szybko klientów, zwróć się do profesjonalistów w tej dziedzinie, którzy spojrzą jeszcze raz na nieruchomość swoim fachowym okiem i wprowadzą kilka niezbędnych zmian.