Chleb jest już przez nas wypiekany od 12 000 lat. Najprawdopodobniej pierwszym chlebem było tak zwane pieczywo zbożowe, które przyjęło postać ugotowanej pasty. Była to najzwyklejsza mieszanka wody oraz wielu różnych zbóż. Na początku bochenki były dość twarde oraz płaskie. Prawdopodobnie obecnym ludziom kompletnie by nie smakował, w przeciwieństwie do domowego chleba na drożdżach. Jak go przygotować? Co warto wiedzieć na ten temat?

Potrzebne składniki do upieczenia chleba

• 2 łyżeczki soli,
• 8 gramów suszonych drożdży, opcjonalnie 25 gramów świeżych,
• 450-500 gramów pszennej mąki chlebowej,
• 375 ml ciepłej wody.

Przygotowanie

W dużej misce należy wymieszać ciepłą wodę z solą oraz drożdżami. Kiedy stosujemy suszone drożdże, możemy zapomnieć o procesie rozpuszczania ich w wodzie i rozpocząć dodawanie mąki. Następnie musimy zmiksować całość do momentu, w którym mąka całkowicie połączy się z drożdżową mieszanką, a my będziemy mogli cieszyć się odpowiednio lepiącym się ciastem. Nie jest to jednak etap, kiedy ugniatamy je ręcznie.

Kolejne kroki

Teraz przychodzi czas na owinięcie miski z ciastem, korzystając z folii spożywczej. Następnie musimy przenieść ją w ciepłe miejsce oraz odczekać dwie godziny. W tym czasie masa urośnie, a na górze zacznie się spłaszczać. Kiedy już do tego dojdzie, będziemy mogli wstawić ciasto na całą noc do lodówki. Warto jednak pamiętać, że taka masa może bez problemu spędzić kilka dni w lodówce. Co więcej, ciasto im dojrzalsze będzie, tym prościej będzie nam je wyrabiać. Jeśli jednak czas jest dla nas bardzo istotny, po wyżej wymienionych dwóch godzinach, możemy rozpocząć kolejne działanie.

Nie możemy zapomnieć, że chcemy, aby w naszym chlebie zostało jak najwięcej powietrza, dlatego delikatnie kładziemy masę na blat podsypany mąką, a ciasto dzielimy na dwie części. Każdą z nich należy rozciągnąć w dłoniach, a także zawinąć jego krawędzie do środka, czym utworzymy kulę.

Pieczenie chleba

Piekarnik musi zostać rozgrzany do 230 stopni Celsjusza. Kiedy będzie to robił, naszym zadaniem jest przeniesienie bochenków na papier do pieczenia, który wcześniej posypaliśmy mąką. Następnie na wierzchu każdego z chlebów robimy nacięcie. Później posypujemy je mąką oraz owijamy blachę folię spożywczą i zostawiamy do wyrośnięcia na 40 minut. Kiedy czas upłynie, nadejdzie czas na wstawienie chleba do piekarnika. Na jego dole należy również umieścić żaroodporne naczynie, a w nim 400 ml wody. Pieczenie chleba trwa około 35 do 40 minut. Kiedy skórka będzie brązowa, a chleb pęknięty z wierzchu, to będzie znak, że jest gotowy.

Jeśli chcemy, aby nasz wypiek był odpowiednio świeży, należy go spożyć tego samego dnia, w którym go upiekliśmy. W przypadku, gdy zamierzamy go zjeść później, warto po prostu zamrozić nasz chleb. Nawet kiedy zostawimy go w chlebaku, nie będzie on taki, jakiego byśmy oczekiwali. Warto także wspomnieć, że po kilku dniach nasze pieczywo sczerstwieje, przez co bez problemu będziemy mogli je przerobić na bułkę tartą. Jak wszyscy wiemy, ona także bardzo często przydaje się w kuchni.